czwartek, 20 czerwca 2013

Wspomnienie z niedzieli

W niedzielę wybraliśmy się rodzinnie do naszego Ogrodu Botanicznego gdzie właśnie był Dzień Pszczoły i wiele ciekawych atrakcji dla dzieci. Nasze pociechy były zachwycone, Kalinka zbierała informacje na temat pszczółek i wypełniała polecenia zdobywając naklejki, jednym  z zadań było sadzenie nasion słonecznika, które zabrała do domku, no i najfajniejsza sprawa jak dla moich córeczek to malowanie twarzy obie dały sobie pomalować policzki i wyglądały uroczo. Odpoczęliśmy wszyscy na świeżym powietrzu w miłym towarzystwie Joasi :) dzieciaczki się pobawiły, jak ja lubię takie rodzinne wypady. Mam nadzieję że częściej nam się uda je powtarzać:). A oto mała fotorelacja











a tak wygląda dzisiaj słonecznik mojej Kalinki:)


tak się bawiła moja córeczka dzisiaj z rana na balkonie 


a ja próbowałam coś tworzyć z mrożoną kawcią 


a to dla was specjalnie :) te serduszka lodowe:)


i na koniec mój dzisiejszy obiadek taki powrót do dzieciństwa, takie obiadki robiła babcia jak do niej na wakacje jeździłam, pyszne młode kartofelki z koperkiem i do tego serek z jogurtem i szczypiorkiem pycha:)


Pozdrawiam was serdecznie i słonecznie:) 



5 komentarzy:

  1. super niedziele spędziliście:)

    OdpowiedzUsuń
  2. jedzonko pyszne, tez wspomniałam sobie o takich pychotkach babci. Jakie masz fajne kostki lodu:D a dziewczęta widać zadowolone

    OdpowiedzUsuń
  3. jakie młode kartofelki? jaki serek ze szczypiorkiem? Toż to pyry z gzikiem!! Uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Och pobawiła bym się na tym balkonie - ale ma super ;)))
    Wycieczka udana i to najważniejsze.
    Uściski i chyba biegnę zrobić taką kawkę hihi

    OdpowiedzUsuń