piątek, 10 stycznia 2014

Bransoletki

Powstały takie sobie cztery bransoeltki, trochę błyszczące, dzwoniące. Takie zwykłe proste ale jakie urocze. A prezentują się tak wszystkie razem


i każda z osobna





Pozdrawiam Wiola 

4 komentarze:

  1. Wszystkie razem bardzo fajne! A i pierścionek z poprzedniego posta świetny!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie ładniutkie, moje serduszko do czerwonej bije.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wybacz, że "Zaśmiecam" ale...
    Jestem Monika.Właścicielka bloga Mamusiowo Dzieciowego.. Przychodzę ze sprawą.. taką życia i śmierci.. dosłownie..

    ... I nadeszła burza.. znikąd.. bo tego dnia "niebo" było czyste, nie "skażone" żadną chmurą. Nikt nie był w stanie przewidzieć wielkich zmian.. Nie było "uprzedzającego" deszczu.. tylko cisza, przed BURZĄ. I nagle wichura(!) Piorun - jeden, za drugim... Niepokój, strach.. i padła diagnoza.. Franio, potrzebuje pomocy..nie takiej z kaprysu... nie z chęci podniesienia komfortu swojego życia.. ale z samej CHĘCI ŻYCIA..

    Na blogu artykuł, o Franiu.. Potrzebuje pomocy.. Organizuję licytację dla tego Bąka i zbiórkę pieniędzy... czy mogłabym liczyć na udostępnienie? Wielką pomocą byłoby także przekazanie czegoś na samą licytację.. nie musi to być rzecz nowa.. link do historii Frania
    http://zawodkobieta.blogspot.com/2014/01/niech-franiowi-wiatr-zawsze-w-zagle.html

    link do wydarzenia:
    https://www.facebook.com/events/286487541499557/

    OdpowiedzUsuń